Niedawno rząd podniósł wiek emerytalny do 67. roku życia. Eksperci przekonują jednak, że będzie on musiał być dalej wydłużany. - Proszę zapomnieć o emeryturze w wieku 67 lat. Będziemy musieli pracować coraz dłużej, bo coraz dłużej żyjemy. Ostatnio premier Szwecji powiedział, że Szwedzi będą musieli pracować do 75. roku życia. Nie sadzę, by w Polsce mogło być inaczej – mówi Super Expressowi” dr Robert Gwiazdowski z Centrum im. Adama Smitha.

Powodem jest to, że starzejące się społeczeństwo nie będzie w stanie ze swoich składek utrzymać systemu emerytalnego. Jak szacuje dr Paweł Kaczmarczyk z Ośrodka Badań nad Migracjami, obecnie w Polsce na jednego emeryta przypada pięć osób w wieku produkcyjnym, natomiast za 40 lat będą to mniej niż dwie osoby. Według niego, podwyższenia wieku emerytalnego nie da się uniknąć. Do 2050 r. powinien on wzrosnąć do 73. roku życia, a 10 lat później już do 76 lat!

Wiele osób w wieku przedemerytalnym skarży się na problemy ze zdrowiem. Pytanie więc – ilu doczeka do emerytury po 75 roku życia?

Ra/Se.pl