Przewodniczący Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński uważa, że porozumienie polskiego rządu z Komisją Europejską jest już blisko. Jego szanse Kaczyński w rozmowie z "Gazetą Polską" ocenił na 80 procent. 

"Może się to stać niebawem"- podkreślił lider PiS w obszernym wywiadzie. Polityk zdradził, że rząd planuje dokonać "zmian w prawie uzgodnionych z KE". Co prawda nie jest to łatwe, jednak "unormowanie sytuacji tego wymaga". W ocenie Kaczyńskiego porozumienie z Brukselą jest możliwe.

Prezes PiS był pytany również o nowelizację ustawy o IPN. Jak podkreślił, nowe przepisy nie spowodują karania kogokolwiek  za "wspomnienia, relacje, badanie historii, opisywanie niegodziwości czy wręcz zbrodni, jakich dopuszczali się obywatele Polski".

"W tle jest także kwestia roszczeń, bo chociaż może nie ma bezpośredniego związku między tymi sprawami – chcę wierzyć, że go nie ma – to jednak zbieżność czasowa jest oczywista. Chodzi o mienie obywateli RP narodowości żydowskiej, którzy zginęli z rąk Niemców w czasie wojny i nie pozostawili spadkobierców"-mówil Jarosław Kaczyński. 

Polityk był pytany również o reparacje wojenne dla Polski. W ocenie Kaczyńskiego, "w żadnym wypadku nie możemy zaakceptować sytuacji, w której nie otrzymaliśmy rekompensaty nie tylko za niemieckie zbrodnie, lecz także za skutki działań ZSRS wobec Polski, na które Zachód się zgadzał".

Prezes PiS podkreślił, że sprawa reparacji jest obecnie na etapie prac parlamentarnych. Były premier nie wie, czy możliwy jest scenariusz porozumienia Polski ze środowiskami żydowskimi, aby poparły one nasze staranie i uwzględnienie w tej kwocie kwestii mienia obywateli RP narodowości żydowskiej. 

yenn/Gazeta Polska, Fronda.pl