Wczoraj „Gazeta Wyborcza” opublikowała tekst, w którym zaprezentowała nagrania z rozmowy prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z austriackim biznesmenem Geraldem Birgfellnerem. Miała być wielka „bomba”, a wyszedł, jak określiło wielu komentatorów, „kapiszon”. Pojawiają się już jednak komentarze polityków opozycji, którzy po tekście GW atakują polityków PiS. Dziś w kwestii tekstu oraz jego konsekwencji wypowiedział się szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk.

Szef KPRM jest przekonany, że poszczególni politycy PiS będą podejmować kroki prawne, jeśli politycy PO będą naruszać ich dobra osobiste. W rozmowie na antenie Polsat News podkreślił:

Myślę, że te osoby będą składać indywidualne pozwy do prokuratury”.

Odnosząc się do zapowiedzi złożenia doniesienia do prokuratury przez PO, Dworczyk skomentował:

PO jest znana z tego, że podejmuje różne działania ze względów czysto wizerunkowych”.

dam/PAP,Fronda.pl