"Wszyscy stawiają na swój kapitał, bo to daje siłę i wtedy się z nami liczą. My mamy ambicje wejść do grupy G20 i jeżeli dobrze wykorzystamy naszą szansę, to mamy wielkie szanse na to, żebyśmy w tym gronie się znaleźli" - powiedziała w programie TVP Info "Dziś wieczorem" premier Beata Szydło. 

Premier mówiła też o spotkaniu w Krynicy z przedstawicielami Grupy Wyszehradzkiej, przekonując, że było to spotkanie owocne. " To były dobre rozmowy. To, o czym mówi Grupa Wyszehradzka nabiera coraz większego znaczenia. W naszych państwach ciągle najważniejszy jest ten tradycyjny model życia, skoncentrowany na wartościach, szacunku dla obywateli i wspólnym myśleniu o rozwoju" - powiedziała Szydło.

Jak dodawała, Grupa Wyszehradzka ma teraz dawać nowe idee Europie. "Elity zachodnie myślały do tej pory wyłącznie o własnym interesie. Nie zajmowały się sprawami ludzi. Trzeba wyciągnąć wnioski z Brexitu, który jest wynikiem złego zarządzania przez elity europejskie" - mówiła.

Szydło zaznaczyła też, jakie są konieczne zmiany Unii Europejskiej. "Po pierwsze Unia musi wrócić do korzeni i skoncentrować się na sprawach ludzi: zagwarantować pracę i bezpieczeństwo, skupić bardziej na gospodarce i przywrócić większą rolę parlamentów narodowych. Nie może być tak, że decyzje zapadają arbitralnie w Brukseli i są przerzucane na państwa narodowe. Kryzys migracyjny pokazał, że nie można wszystkim państwom naruszać jednakowych zasad" - wskazała. "Kolejne kroki będą wymagały zaś bardziej dogłębnych zmian instytucjonalnych. Komisja Europejska nie zajmuje się tym, co zapisano traktach, ale uprawia politykę. Polska jest tego dobrym przykładem. Być może trzeba będzie także wrócić do dyskusji i zmienić nic traktat" - dodała premier.

Wreszcie zaznaczyła, że Polska może wejść do G20. "Mamy ambicje, aby wejść do grupy G20. I jest to możliwe, jeżeli wykorzystamy swoją szansę. To wszystko zależy od tego, czy potrafimy wykorzystać dzisiaj potencjał naszych przedsiębiorców i naszej gospodarki" - mówiła Szydło.

ol/TVP Info