Bawarskie władze mają dość polityki Angeli Merkel w kwestii imigracji. Grożą jej skargą do Trybunału Konstytucyjnego, jeżeli tylko nie ograniczy napływu islamskich "uchodźców".

Jak podaje "Radio Maryja", szef bawarskiego MSW uważa, że dotychczasowa polityka Berlina "naraża na szwank zdolność do działania" Bawarii. Ma on nadzieję, że jego land nie będzie musiał sięgać po "drastyczny" środek, czyli skargę do TK.
Bawarczycy chcą ponadto, by imigranci, którzy i tak nie otrzymają azylu, byli od razu cofaniu już na granicy z Austrią.

Sprawę dla "Radia Maryja" ocenił Patryk Jaki, polityk Solidarnej Polski.

"W Bawarii powstały duże dzielnice muzułmańskie i z tego, co słyszymy, to mogą się tam kierować kolejne grupy. Niemcy mają dość. Jakie ma to dla nas znaczenie? Jeżeli Polska zgodzi się na politykę serwowaną przez Platformę Obywatelską, to sytuacja będzie podobna. Za chwile powstaną dzielnice muzułmańskie, gdzie nie będzie przestrzegane prawo, gdzie może powstać policja szariatowa, a dodatkowo nakłada się na to informacja z niemieckich mediów, że wywłaszczane są mieszkania niemieckim rodzinom. Robi się to po to, aby dać mieszkania tym wszystkim islamistom – to jest skandal. Trzeba zadać pytanie: czy taka kolej rzeczy nie będzie miała miejsca w Polsce?" - powiedział Patryk Jaki w rozmowie z "Radiem Maryja".

kad