Leszek Balcerowicz po raz kolejny postanowił uderzyć w rząd Zjednoczonej Prawicy. Teraz w rozmowie z serwisem Wprost.pl stwierdził, że Polska za rządów Prawa i Sprawiedliwości… cofa się do PRL, a obecnie mamy do czynienia z „pełzającym zamachem stanu”.

W rozmowie z Pawłem Bednarzem stwierdza:

Wspólnym mianownikiem rządów PiS jest gwałt na rozwiązaniach zawartych w Konstytucji, które odróżniały ustrój komunistyczny od tego, który powstał w ramach Trzeciej Rzeczpospolitej. A to godzi zarówno w rozwój gospodarki, jak i w wolności obywatelskie i praworządność”.

Dodał, że obecnie Trybunał Konstytucyjny jest „PiS-trybunałem”, a partia Jarosława Kaczyńskiego przejęła także prokuraturę i chce opanować sądy. Dalej mówi:

Wszystkie antydemokratyczne reżimy przejmują instytucje stanowienia i egzekwowania prawa. Dlatego potrzebny jest potężniejący obywatelski opór przeciwko cofaniu Polski ku PRL”.

PiS zdaniem Balcerowicza podobnie jak władze PRL przejmuje instytucje państwowe, a później przystępuje do „zastraszania opozycji”. Stwierdza:

[…] wbrew socjalistycznej doktrynie głoszonej przez PiS, to inwestycje prywatne (a nie inwestycje państwowe) dają rozwój. W socjalizmie wszystko było państwowe i wiemy, jak to się zakończyło”.

Zdaniem Balcerowicza spadek inwestycji prywatnych odpowiada za słabnięcie wzrostu gospodarczego, zaś obóz rządzący forsuje „kłamliwą propagandę sukcesu”. Dodał:

[…] trzeba patrzeć właśnie na ten wskaźnik. On wszystko mówi. Pamiętajmy także, że przyspieszenie wzrostu gospodarczego w Polsce w 2015 roku nie było powodowane przez politykę gospodarczą PiS, ale przez dwa czynniki zewnętrzne: ożywienie w Unii Europejskiej, które właśnie się skończyło oraz podwojenie napływu Ukraińców do Polski, które też się skończyło. Spowolnienie gospodarcze w Polsce zaczęło się zanim zapanowała epidemia koronawirusa”.

PiS według byłego ministra finansów kłamie także jeśli chodzi o poradzenie sobie z epidemią koronawirusa w Polsce:

Mamy kolejną kampanię oficjalnego kłamstwa, co przypomina metody z PRL-u. Tym istotniejsze jest odkłamywanie kłamców. To właśnie staram się robić. Nie dlatego, że to jest moja największa pasja, ale po prostu nie mogę spokojnie patrzeć na to, jak wracają najgorsze elementy PRL-u”.

Zapytany przez Pawła Bednarza o to, czy Polska wobec tego cofa się do socjalizmu odparł:

PiS prowadzi Polskę w kierunku socjalizmu m.in. poprzez nacjonalizację w dwóch kluczowych sektorach: systemu bankowego oraz energetyki i górnictwa. Nawet przed PiS mieliśmy dużo własności państwowej w gospodarce, a pod rządami PiS jej udział w gospodarce jeszcze się zwiększył”.

dam/premium.wprost.pl,Fronda.pl