Od 1 listopada Komenda Główna Policji odnotowała w całym kraju 53 zgony w wyniku wychłodzenia. Wczoraj zamarzło siedem osób. Policja i inne służby szukają ludzi, którzy mogą być zagrożeni zamarznięciem i apeluje o udzielanie pomocy osobom długo przebywającym na mrozie. Placówki udzielające schronienia bezdomnym zwiększyły liczbę miejsc.

Pełna mobilizacja również w Watykanie i w organizacjach kościelnych, by zapewnić bezdomnym schronienie w dniach wyjątkowych chłodów. W imieniu papieża Franciszka akcją koordynuje watykański jałmużnik, arcybiskup Konrad Krajewski.

Na życzenie papieża wszystkie noclegownie w okolicach Watykanu otwarte są nie tylko w nocy, ale przez całą dobę. Dotyczy to placówek podlegających bezpośrednio watykańskiemu jałmużnikowi, jak i prowadzonych przez innych, na przykład misjonarki miłości matki Teresy z Kalkuty.

Ci, którzy nie chcą opuścić ulicy, dostali już specjalne termiczne śpiwory. Istnieje jeszcze możliwość spędzenia nocy w samochodzie, który arcybiskup Krajewski specjalnie pozostawia na ulicy. Działają też wolontariusze rzymskiej Caritas oraz Wspólnoty świętego Idziego na Zatybrzu, którym podziękował za to w sobotę premier Włoch Paolo Gentiloni.
Arcybiskup Stanisław Gądecki, przewodniczący Episkopatu Polski, zaapelował do Polaków o wrażliwość na osoby bezdomne, aby nie stały się ofiarami mrozów - informuje ksiądz Paweł Rytel-Andrianik, rzecznik prasowy Episkopatu Polski.

Arcybiskup Gądecki przypomniał także, że w imieniu Kościoła katolickiego taką pomoc świadczy Caritas Polska. Caritas prowadzi w całym kraju 96 placówek dla osób bezdomnych. To schroniska, noclegownie i ogrzewalnie. Placówki Caritasu współpracują z policją i strażą miejską.

Listę placówek, które udzielają pomocy osobom bezdomnym w danym regionie można znaleźć na stronie internetowej Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Aby zawiadomić policję o osobie długo przebywającej na mrozie, należy dzwonić pod numer 997 lub 112. Aby zawiadomić straż miejską - dzwońmy pod numer 986.

emde/Polskie Radio