Krzysztof Pasierbiewicz, syn bohatera Armii Krajowej, zaapelowal na swoim blogu do sygnatariuszy listu w obronie Jana Tomasza Grossa, oczerniającego Polaków. Pisze Pasierbiewicz:
Jak powszechnie wiadomo prof. Jan Gross w artykule w „Die Welt” powiedział, że „Polacy w czasie wojny zabili więcej Żydów niż Niemców”.
Więc zwracam się z uprzejmą prośbą do sygnatariuszy rzeczonego listu o obejrzenie reportażu o moim Ojcu Michale Pasierbiewiczu, który w czasie okupacji hitlerowskiej, jako dowódca piątki akowskiej działającej w Elektrowni Siersza-Wodna, w wraz ze swoimi podwładnymi żołnierzami AK:Tadeuszem Łaganem, Wojciechem Zielińskim, Aleksandrem Rzepą, Józefem Żylli, Franciszkiem Pająkiem i kierowcą Stanisławem Bandą uratował życie dziesiątkom, jeśli nie setkom Żydów więzionych w obozie Auschwitz Birkenau – vide:
Będę bardzo wdzięczny, jeśli polskie organizacje żydowskie ustosunkują się oficjalnie do mojej dzisiejszej notki.
Z wyrazami szacunku,
Dr inż. Krzysztof Pasierbiewicz
(em. nauczyciel akademicki; członek grupy inicjatywnej krakowskiego oddziału Akademickiego Klubu Obywatelskiego AKO im. prof. Lecha Kaczyńskiego)
Post Scriptum
Po ujawnieniu swojej działalności akowskiej mój Ojciec Michał Pasierbiewicz został w roku 1952 zamęczony przez Urząd Bezpieczeństwa, którego dowództwo, jak podają oficjalne źródła historyczne składało się w dużej mierze z oficerów pochodzenia żydowskiego
Post Post Scriptum
Oświadczenie podwładnego mojemu Ojcu żołnierza AK pana Tadeusza Łagana, o którym opowiedziałem w reportażu zrobionym przez TV Niezależna Polonia jest ogólnodostępny w Archiwum Państwowego Muzeum Auschwitz Birkenau w Oświęcimiu - Oświadczenia t.128, str. 1 - 6 - Sygn. Ośw. /Łagan/3078 nr inw. 172902
wbw/NASZEblogi.pl