W polskiej ambasadazie w Izraelu pracę rozpocznie wkrótce Marek Magierowski, przez dwa lata rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy, od ubiegłego roku wiceminister spraw zagranicznych. O sprawie informuje portal 300polityka.pl.

To próba złagodzenia kryzysy dyplomatycznego rozgorzałego między Polską a Izraelem po uchwaleniu w ubiegły piątek w Sejmie nowelizacji ustawy o IPN.

Izrael również dokonuje ruchów w ambasadzie, jednak bynajmniej nie po to, by sytuację opanować, ale raczej by jeszcze bardziej ją zaostrzyć. Jak podaje ,,Onet'', na wniosek premiera i szefa izraelskiego MSZ Benjamina Netanjahu ambasador Izraela w Polsce Anna Azari opuści swoją placówkę.

Nie zostaje odwołana ze stanowiska, ale tymczasowo wróci do kraju; placówka pozostanie tymczasem pusta. To formalne obniżenie rangi stosunków polsko-izraelskich, przez co Tel Awiw chce dać wyraz swojemu niezadowoleniu ze znowelizowanej ustawy.

W czwartek rano media w Polsce zeleketryzowało oświadczenie Departamentu Stanu USA utrzymane w bardzo ostrym tonie i wprost grożące naruszeniem dobrych stosunków polsko-amerykańskich i polsko-izraelskich, jeżeli ustawa wejdzie w życie. Waszyngton stanął wprost po stronie Tel Awiwu.

mod