Andrzej Duda przybył dziś na warszawski Mokotów, gdzie złożył kwiat i oddał hołd pomordowanym przez władze komunistyczne w PRL.

Powiedział, że jest to  "ważny dzień". - Jest rocznica śmierci rotmistrza Witolda Pileckiego, wielkiego polskiego bohatera, dlatego przyjechałem tu złożyć kwiaty w tym miejscu, które jest jego miejscem pamięci - dodał.

- Mam nadzieję, że Polska odnajdzie doczesne szczątki rotmistrza i będzie mogła go pochować z godnością, na jaką zasłużył - podkreślił prezydent-elekt Andrzej Duda.

mm/TVN24