"Kto mógł się tego spodziewać, że ta straszna wojna zacznie się od aktu barbarzyństwa, od aktu terroryzmu, od ataku na zwykłych ludzi" - mówił dziś prezydent Andrzej Duda podczas obchodów 80. rocznicy wybuchu wojny w Wieluniu.

Wespół z prezydentem Dudą w Wieluniu był też prezydent Niemiec, Frank-Walter Steinmeier.

Prezydent Duda podczas swojego przemówienia wskazał, że Wieluń ma bardzo długą historię, w trakcie której przeżyło dwa "makabrycznie tragiczne momenty". Pierwszym z nich - jak mówił - był pożar w 1631 r., a drugim - bombardowanie 1 września 1939 r.

"O 4.40, kiedy nikt się tak naprawdę nie spodziewał rozpoczęło się trwające tamten tragiczny dzień niszczenie miasta, które w efekcie doprowadziło do tego, że zniknęło 90 proc. starego centrum i 75 proc. miasta legło w gruzach. 1,2 tys. ludzi, zwykłych cywili zostało zabitych, zamordowanych. Oni się tego nie spodziewali" - wskazał dalej.

"Kto mógł się tego spodziewać, że II wojna światowa rozpocznie się od tak drastycznego aktu dokonanego przecież przez cywilizowany naród, jeden z najstarszych żyjących w Europie; przez naród o tak wielkiej historii, o takim wkładzie w europejską kulturę. Naród, w którym było przecież wielu ludzi wierzących" - dodawał.

bsw/polskie radio