,, Nie ma kwestii spornych, a jedynie w pewnych aspektach są jeszcze różne punkty widzenia'' - mówi prezydent Andrzej Duda o swoich rozmowach z kierownictwem PiS na temat reformy sądownictwa. W wywiadzie udzielonym ,,Naszemu Dziennikowi'' Duda przekonuje, że refofmy SN i KRS trzeba przeprowadzić jeszcze w tym roku.
,,Próbuje się budować takie wrażenie, że trwa nie wiadomo jaki spór. Nie, w pewnych kwestiach są odmienne punkty widzenia, uwagi i pewne zastrzeżenia, które są obecnie wyjaśniane'' - dodaje prezydent.
I odpowiedzialnością za błędy obarcza PiS. ,,Wszystko odbyło się w siedem dni, bez przedstawienia projektów prezydentowi. Przepraszam bardzo, ale jeżeli tymi metodami chce się naprawiać Polskę, to nie jest droga do naprawy Rzeczypospolitej'' - mówi.
,,To nie jest tak, że prezydent jest sługą większości parlamentarnej. Nie, prezydent jest sługą Rzeczypospolitej. A Rzeczpospolita to nie tylko większość parlamentarna'' - zauważa prezydent.
Uznał też, że obie reformy trzeba przyjąć w tym roku, bo jeżeli nie, to... PiS porzuci reformę sądowncitwa. ,,Zdecydowanie uważam, że obie te ustawy, przede wszystkim ustawa o Krajowej Radzie Sądownictwa, muszą być przyjęte w tym roku. Jeżeli tak się nie stanie, to nie waham się powiedzieć, że Prawo i Sprawiedliwość porzuci reformę sądownictwa '' - stwierdził Duda.