- Kocham kraj Jana Pawła II, kocham jego mieszkańców, ich wrażliwość, uwielbiam wielkich artystów, których dała Polska, niezwykłe zabytki i okazałe kościoły zdobiące polskie miasta - mówi Andrea Bocelli w wywiadzie dla tygodnika "Niedziela".

Światowej sławy tenor dodaje, że ceni sposób, w jaki Polacy przeżywają muzykę oraz to, jak go witają za każdym razem, gdy koncertuje w naszym kraju.

- Zawsze gdy wracam z Polski, jestem pełen pozytywnej energii i przywożę do domu miłe wspomnienia – zaznacza Bocelli.

- Jan Paweł II to „nadzwyczajny duch”, który dla nas, wierzących, już za życia, jako papież, reprezentował jaśniejącą więź między ziemską egzystencją i Transcendencją. Oświecony szczególną łaską był postacią charyzmatyczną, był świętym, który wiedział, jak w prosty sposób rozmawiać z ludźmi, który przyciągał do katolicyzmu nowe pokolenia. - mówi artysta.

Papieża Polaka nazywa „motorem i bohaterem epokowych zmian, również geopolitycznych”.

- Jego kanonizacja była dla mnie wielką radością i dostarczyła mi dużych emocji - dodaje.

- Maryja jest drogą, która prowadzi do Ojca, to nasza Matka Niebieska, Pocieszycielka i Pośredniczka. To nie przypadek, że muzyka w ciągu wieków potrafiła Ją wyśpiewać, wymodlić i przywołać przez nadzwyczajne dzieła - podkreśla Andrea Bocelli.

kz/niedziela.pl