Nowo wybrana senator Anna Maria Anders zapowiada, że zajmie się bezpieczeństwem i infrastrukturą na Suwalszczyźnie i wspomina o umiejscowieniu tam baz wojskowych. Kandydatka PiS wygrała wybory uzupełniające do Senatu w okręgu nr 59, w środę odbędzie się jej zaprzysiężenie.

Anna Maria Anders uzyskała 47 procent głosów, a jej główny konkurent, Mieczysław Bagiński z PSL, popierany również przez PO i Nowoczesną – 41 procent. Jak oceniała w radiowej Jedynce, Mieczysław Bagiński skupił głosy wszystkich, którzy byli jej przeciwni.

Anna Maria Anders dodała, że gdyby PO i Nowoczesna wystawiły swoich kandydatów, wynik byłby zapewne inny. – Jestem bardzo zadowolona – powiedziała, zwracając uwagę, że frekwencja, jak na wybory uzupełniające, była wysoka i wyniosła 17 procent.

Anna Maria Anders dodała, że jednym z jej priorytetów będzie zapewnienie bezpieczeństwa w północno-wschodniej części Polski, która jest regionem strategicznym. – Zależy mi, żeby było tam wzmocnione wojsko, ewentualnie bazy amerykańskie, mówiłam nawet o bazie NATO. Oczywiście nie mam tak wielkiego wpływu na to, ale mam kontakty i mam nadzieję, że będę mogła współpracować z ministrem Macierewiczem, żeby do tego doprowadzić – mówiła nowo wybrana senator.

Dodała, że kolejną ważną sprawą jest poprawa infrastruktury w tym rejonie Polski i przyciągnięcie inwestorów. – Teraz będziemy się koncentrowali na Via Baltica – zapowiedziała Anna Maria Anders.

Wybory uzupełniające odbyły się w związku z wygaśnięciem mandatu senatora Bohdana Paszkowskiego, który objął stanowisko wojewody podlaskiego.

emde/IAR/tvp.info