Stany Zjednoczone nałożyły na Rosję kolejne sankcje. Tym razem dotkną osób i firm zaangażowanych w omijanie poprzednich obostrzeń.

Sankcje zostały nałożone w czwartek. I to nie tylko na Rosjan, ale także na obywateli Ukrainy wspierających Moskwę. Dodatkowo ucierpią firmy, w tym wspólnicy Giennadja Timczenki, miliardera, który lokuje swoje interesy w sektorze gazowym, a jest ściśle powiązany z Kremlem.

Waszyngton wymierzył też ekonomiczne ostrze przeciwko firmom popierającym biznesmena Borisa Rotenberga, Rosjanina z kręgów samego Władimira Putina.

Cały czas nie zmienia się przyczyna sankcji: wciąż chodzi o działania Rosji wobec Ukrainy, które pomimo wygaszenia ostrych starć, dalekie są od tego, czego oczekiwałby Zachód.

bjad