Ambasador Izraela, Anna Azari wzięła udział w poniedziałkowych uroczystościach pod Pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie. W swoim wystąpieniu raz jeszcze odniosła się do nowelizacji ustawy o IPN, która zakłada m.in. penalizację wypowiedzi przypisujących Polsce współodpowiedzialność za Holocaust. 

"Rząd Izraela pragnie zachować całkowitą wolność w dyskusji o historii Holocaustu w taki sposób, by uniknąć jej wypaczeń"-przekonywała izraelska ambasador. Jak dodała, powinniśmy pamiętać o tym, że wielu ocalałych z Holocaustu oraz ich rodziny "boleśnie wspominają tragiczną stronę relacji polsko-żydowskich", ponieważ pamiętają nie tylko Polaków ratujących Żydów, ale także "tych, którzy bali się pomagać, i - niestety - szmalcowników, którzy dobrowolnie współpracowali z nazistami". 

"Dla ocalałych to są bardzo osobiste i dramatyczne historie. Najważniejsze jest, by pamiętać i badać historię, która się wydarzyła, z jej wszystkimi aspektami"-tłumaczyła Anna Azari. 

Dyplomatka zaakcentowała, że Izrael obiecuje "niestrudzenie upamiętniać i honorować Sprawiedliwych", zwłaszcza w Polsce. 

"Jednakże rząd Izraela pragnie zachować całkowitą wolność w dyskusji o historii Holocaustu w taki sposób, by uniknąć jej wypaczeń"-stwierdziła. Azari zapewniła, że Izrael chce- wspólnie z Polską- naprawić błędy historyczne i rozmawiać wyłącznie o niemieckich nazistowskich obozach zagłady.

"Smuci mnie, że spór, który wybuchł, jest rodzajem triumfu ideologii nazizmu, który chciał doprowadzić do walki pomiędzy różnymi narodami. Jednak dyskurs powinien dotyczyć pełnego obrazu historii, zarówno tej dobrej, jak i - niestety - złej"- przekonywała ambasador.

yenn/PAP, Fronda.pl