Przełożony Generalnego Towarzystwa Jezusowego Adolfo Nicolás SJ powiedział, że imigranci napływający do Europy są nam potrzebni, gdyż „przyczynią się do rozwoju kultury i pomagają w otwarciu serc”.

„Musimy być wdzięczni imigrantom, którzy przybyli do Włoch i do Europy choćby z tego jednego powodu: pomagają nam oni odkrywać świat. To dzięki uchodźcom i imigrantom dochodzi bowiem do spotkania między różnymi cywilizacjami. I właśnie w ten sposób powstał świat, który znamy. Dlatego też należy być wdzięcznym wobec tych, którzy przybywają, gdyż to oni "dają nam" świat, bez nich zamknęlibyśmy się we wnętrzu własnej kultury, w świecie naszych własnych przekonań i ograniczeń. Każdemu krajowi grozi niebezpieczeństwo zamknięcia się do własnych horyzontów, ograniczonych i zawężonych, a dzięki ich sercu możemy otworzyć się, także kraj, w którym żyjemy, może otworzyć się na nową dynamikę.” – powiedział o. Nicolás w czasie spotkania z przedstawicielami "Centro Astalli" - Jezuickiego Centrum Pomocy dla uciekinierów we Włoszech.

I dodał: "W tym roku przeżywamy Rok Miłosierdzia, które stanowi centralne pojęcie wielu religii. Dla chrześcijaństwa, islamu, judaizmu i we wszystkich wielkich religiach miłosierdzie jest pojęciem bardzo ważnym. Bez niego nie można żyć, imigranci i uchodźcy są żywym obliczem miłosierdzia.”

mm/media