Nie chcę by ten tytuł szokował” – powiedział prawnuk Agaty Christie argumentując zmianę we Francji tytułu książki pt. „Dziesięciu małych Murzynków”. W Polsce czy USA znana jest ona pod tytułem „I nie było już nikogo”.

Polityczna poprawność osiąga granice absurdu. Do tego stopnia, że niektórzy zaczynają pisać historię (także literatury) na nowo. W rozmowie z radiem RTL James Prichard, prawnuk słynnej pisarki poinformował, że nie zmieni się sam tylko tytuł, ale i nastąpi „pewne dostosowanie” samej treści powieści.

Spadkobierca praw autorskich Christie poinformował, że w korekcie chodzi o „uniknięcie zranienia choćby jednej osoby”. Z książki całkowicie zniknie słowo „murzyn”. Wyspa Murzyna stanie się Wyspą Żołnierza, Murzynki zaś zostaną żołnierzami.

dam/kultura.dziennik.pl,Fronda.pl