Żołnierze Bundeswehry opuścili koszary w Klietz w Saksonii-Anhalt, by zrobić miejsce dla uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu. Rozkaz opuszczenia koszar dla imigrantów wydała minister obrony Ursula von der Leyen. Czas zakwaterowania uchodźców to ... 2 lata.

Żołnierze przenieśli się już do 40-osobowych namiotów, które w zimie będą ogrzewane. Zabrali ze sobą czołgi, sprzęt bojowy oraz polowe łaźnie i ubikacje. - Wielu z nas służyło w Afganistanie albo w Kosowie. Tam warunki były podobne. Poza tym mamy teraz bliżej do strzelnicy - powiedział oficer prasowy dowództwa kraju związkowego Saksonia-Anhalt podpułkownik Thomas Poloczek w rozmowie z gazetą „Junge Freiheit”.

Czy kolejnym miejscem dla uchodźców po obozach koncentracyjnych, koszarach będzie Bundestag? To byłby wyjątkowy gest solidarności niemieckiej z uchodźcami!

Zobacz jak uchodźcy wprowadzają się do koszar Bundeswehry w Klietz:

mor