- Pamiętajmy, że on jest tam, gdzie inni nie chcą pójść, jest pomostem między jednymi a drugimi. Odgrywa ogromnie ważną rolę w polskim Kościele. Powinniśmy to dostrzec i docenić! - mówił jeden z dwóch prymasów seniorów. - Jeśli już podejmuje się pewne kroki, to należy jednakowe kryteria stosować do tych, którzy reprezentują - nazwijmy to – Kościół bardziej otwarty, oraz tych, którzy preferują Kościół bardziej zamknięty - uzupełnił.

 

TPT/Wyborcza.pl