Metropolita krakowski, arcybiskup Marek Jędraszewski odprawił dziś w krakowskim kościele św. Barbary mszę świętą z okazji patronalnego święta Kongregacji Kupieckiej.

Hierarcha przypomniał, że czas Adwentu to również okres szczególnej komercji bożonarodzeniowej, dlatego ważne jest, abyśmy nie dali się temu pochłonąć i nie pozwolili, aby to, co najistotniejsze, zniknęło z "horyzontu naszego myślenia i postępowania". 

Metropolita krakowski zwrócił uwagę, że oczekiwanie na przyjście Pana domaga się czystego i gotowego na wołanie Boże serca. Musimy wyjść Synowi Bożemu na spotkanie "z osobistej świętości ducha i pobożności". 

"Dlatego tak ważne jest to codzienne staranie, by być bez plamy i bez skazy, by być przepełnionym Bożym pokojem"- podkreślił arcybiskup Jędraszewski. Hierarcha zachęcał wiernych, aby czas oczekiwania na przyjście Pana wypełniony był pokutą i nawróceniem. Tak, aby "chwila, kiedy weźmiemy do ręki biały opłatek była momentem, w którym nie tylko ten opłatek będzie bez plamy i skazy, ale takie też będą nasze serca"- podkreślił metropolita krakowski.

Jak dodał, gotowanie, sprzątanie i kupowanie prezentów nie może przesłonić nam tego najważniejszego wymiaru Adwentu. 

"Ważną rzeczą jest, by ten czas adwentowy nie był momentem, w którym trzeba pokonywać kolejne trudności, wznosić się i opadać oraz krążyć. Niech to będzie czas wypełniony staraniem o to, aby Bóg znalazł prostą drogę do naszych serc"- mówił duchowny.

Metropolita krakowski zauważył, że w niektórych sklepach już teraz można usłyszeć słowa kolęd. Jak podkreślił, jest na to jeszcze za wcześnie.

ajk/PAP, Fronda.pl