Arcybiskup Henryk Hoser koncelebrował Liturgię Wigilii Paschalnej w katedrze św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika. Podczas liturgii podkreślał, że radość ze zmartwychwstania pańskiego powinna leżeć u podstaw życia chrześcijanina. 

Jak podkreślał arcybiskup Hoser, zmartwychwstanie Chrystusa sprawiło, że grzech i śmierć zostały pokonane, a cierpienie nabrało sensu. Hoser zaznaczał, że poprzez cierpienie można dotrzeć do prawdziwej radości ze zmartwychwstania i wiary chrześcijańskiej. Jak przypominał, Jan Paweł II nazywał to "Ewangelią cierpienia". 

Jak dodawał, ciesząc się Dobrą Nowiną o zmartwychwstaniu jesteśmy w stanie być lepszymi ludźmi życzliwie patrzącymi na innych. Wiara w zmartwychwstanie pozwala nam widzieć w nich obecność Stwórcy. 

Tym sposobem każdy chrześcijanin powinien przede wszystkim dostrzegać dobro w drugim człowieku, a następnie robić wszystko by zmniejszyć zło, które dostrzega. Jak mówił Hoser, nie powinien on przy tym obgadywać, oczerniać, czy lżyć. 

Zaproszenie Chrystusa do naszego życia i zwrócenie się w jego kierunku może prawdziwie zmienić nasze życie - mówił arcybiskup.

Nawiązując do wyrzeczenia się pokus i Szatana oraz wyznania wiary i odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych, jakie ma miejsce w noc paschalną, Hoser retorycznie pytał, na ile owe przyrzeczenia pozostają w naszym życiu i czy kierujemy się nimi, podejmując codzienne decyzje. Jednym słowem - czy Zmartwychwstały Chrystus towarzyszy nam każdego dnia. 

daug/wpolityce.pl