Arcybiskup Henryk Hoser przewodniczył mszy w intencji osób decydujących o ochronie życia ludzkiego. 

"Życie ludzkie ma wartość i godność od poczęcia aż do naturalnej śmierci"- przypomina arcybiskup Henryk Hoser. Duchowny przewodniczył w bazylice diecezji warszawsko-praskiej mszy św. w intencji osób decydujących w Polsce o prawnej ochronie życia ludzkiego. Podobne modlitwy odbywają się dziś w całym kraju.

Arcybiskup Henryk Hoser, stojący na czele zespołu do spraw bioetycznych Episkopatu Polski wyjaśnił, że uznanie prawdy o początku życia człowieka nie jest sprawą jakiejkolwiek ideologii czy światopoglądu, ale stanowi prawdę naukową.

Przypomniał, że naukowcy stwierdzili, iż zarodek nie jest jedynie tkanką ludzką, lecz człowiekiem. "Życie zaczyna się wtedy, kiedy komórka jajowa zostaje zapłodniona. Ta komórka ma potencjał rozwoju w cały ludzki organizm"- mówił arcybiskup. Tymczasem- jego zdaniem- w dyskusji o ochronie życia w Polsce nie bierze się w ogóle pod uwagę praw dziecka.

W kazaniu arcybiskup Henryk Hoser podkreślił też, że szacunek dla ludzkiego życia od jego początku aż do jego końca stanowi podstawową wartość każdego społeczeństwa. "Jeśli choć raz zakwestionujemy czyjeś prawo do życia, wszystko będzie możliwe, nawet piekło na ziemi"- dodał.

Arcybiskup Henryk Hoser zaapelował, by kwestię ochrony życia potraktować, jako obowiązek i zdać sobie sprawę, że w tej sprawie zachowujemy się czasami bardzo lekkomyślnie.

Na modlitwie w bazylice warszawsko-praskiej zgromadziło się kilkaset osób, w tym wiele mam z dziećmi.

za: IAR