1. Wczoraj doszło w Sejmie do głosowania wniosków klubów Platformy i Nowoczesnej o odrzucenie w pierwszym czytaniu rządowego projektu ustawy o Solidarnościowym Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych.

Wnioski te złożone zostały przez obydwa klubu podczas wtorkowego pierwszego czytania wspomnianej ustawy, totalnej opozycji jak się okazało nie podoba się utworzenie specjalnego funduszu na rzecz osób niepełnosprawnych.

W głosowaniu za odrzuceniem tego projektu posłowie wszyscy Prawa i Sprawiedliwości głosowali przeciw (217 głosów), posłowie Platformy, Nowoczesnej i Kukiz15 głosowali za ( odpowiednio: 123 głosów, 20 głosów, 19 głosów), posłowie PSL-wstrzymali się od głosu (12 głosów).

A więc wnioski Platformy i Nowoczesnej o odrzucenie tego projektu w pierwszym czytaniu zostały na szczęście odrzucone i praca nad nim będzie trwała nadal, tak aby Fundusz mógł powstać od 1 stycznia 2019 roku.

2. Przypomnijmy, że według projektu tej ustawy Solidarnościowy Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych ma składać się z dwóch części 0,15 punktu procentowego składki wpłacanej przez pracodawców na Fundusz Pracy (obecnie składka ta wynosi 2,45%, a ponieważ w związku ze spadkiem bezrobocia nie jest on w pełni wykorzystany jego mała część może być wykorzystana na rzecz osób niepełnosprawnych), a także opodatkowania osób mających dochody powyżej 1 mln zł rocznie, (czyli powyżej 87 tysięcy zł miesięcznie).

Ta druga część obciążenia na Fundusz będzie wynosiła 4% od nadwyżki ponad kwotę 1 mln zł dochodu i będzie dotyczyła około 25 tysięcy podatników, wg. szacunków resortu finansów rocznie może wynieść przynajmniej 1,2 mld zł, przy czym środki z tego tytułu będą dostępne dopiero w maju 2020 roku (będzie to, bowiem obciążenie dotyczące dochodów za rok 2019).

Natomiast część środków pochodząca ze składki wpłacanej na Funduszu Pracy, będzie dostępna już od stycznia 2019 roku i środki te średnioroczne sięgną kwoty 650 mln zł, co oznacza, że cały Fundusz będzie wynosił blisko 2 mld zł rocznie.

Wg. resortu rodziny środki z Funduszu Wsparcia będą przeznaczone na najważniejsze potrzeby osób niepełnosprawnych, przy czym sposób ich wydatkowania będzie ustalany corocznie razem z przedstawicielami najbardziej reprezentatywnych organizacji osób niepełnosprawnych.

3. To zadziwiająca hipokryzja polityków Platformy i Nowoczesnej, bo przecież to z inspiracji posłów obydwu tych ugrupowań, a nawet przy ich pomocy kilkunastu opiekunów osób niepełnosprawnych razem ze swymi podopiecznymi, znalazło się w Sejmie na przełomie kwietnia i maja tego roku i w ten sposób zaczął się trwający 40 dni strajk okupacyjny.

Mimo tego, że protestujących kilkakrotnie odwiedziła minister rodziny, pracy i polityki, społecznej Elżbieta Rafalska ze swoimi współpracownikami, premier Morawiecki, prezydent Andrzej Duda, jego małżonka i wszyscy proponowali rozwiązania, które zresztą później zostały przez Sejm przyjęte, protest trwał aż do 27 maja.

Protestujący i wspierający ich parlamentarzyści z PO i Nowoczesnej bowiem liczyli, że w związku z przygotowaniami do wiosennego Szczytu Parlamentarnego krajów NATO, który miał się odbyć w Sejmie i Senacie w dniach 25-28 maja, zostaną albo usunięci z zajmowanego budynku (co dawałoby okazję do pokazania „brutalności” rządzących) albo też uda się zainteresować protestem delegacje zagraniczne.

Plan się jednak nie powiódł, marszałek Sejmu zdecydował ,że miejsca zajmowane przez protestujących zostaną specjalnie wygrodzone, tak aby zapewnić bezpieczeństwo obrad szczytu NATO.

4. W tej sytuacji protestujący, strajk przerwali i wyszli z Sejmu, nie zawierając żadnego porozumienia z rządem ale mimo tego rząd premiera Morawieckiego konsekwentnie realizuje postulaty tego środowiska.

Głosowana wczoraj ustawa o Funduszu Solidarnościowym na Rzecz Osób Niepełnosprawnych jest już ostatnim projektem (dwie inne zostały już wcześniej uchwalone i weszły już w życie),który ma zapewnić dodatkowe środki i to rzędu 2 mld zł rocznie dla tego środowiska.

Jest więc dosłownie szokujące, że posłowie Platformy i Nowoczesnej, którzy zorganizowali protest osób niepełnosprawnych w Sejmie (ba osoby niepełnosprawne uczestniczące w tym proteście znalazły na listach obydwu tych ugrupowań w nadchodzących wyborach samorządowych), teraz głosowali za odrzuceniem projektu ustawy ,która ma zagwarantować dodatkowe 2 mld zł rocznie na rzecz tego środowiska.

Zbigniew Kuźmiuk