Ostatniej nocy w polską przestrzeń powietrzną wtargnęło co najmniej 19 rosyjskich dronów. Dotychczas wraki bezzałogowców odnaleziono w miejscowościach: Cześniki, Czosnówka, Wyryki, Krzywowierzba-Kolonia, Wohyń Mniszków i Olesno. Ponadto w miejscowości Wyhalew zlokalizowano „pocisk niewiadomego pochodzenia”.
Rzeczniczka MSWiA zaznaczyła, że sytuacja jest dynamiczna i wkrótce mogą pojawić się informacje na temat kolejnych znalezisk. Ponadto odniosła się do zarzutów, wedle których mieszkańcy zbyt późno otrzymywali komunikaty RCB.
- „Wysłanie komunikatów RCB, sms-ów, jest szczegółowo analizowane, czy jest taka konieczność. Państwo w nocy czuwało, czuwało wojsko, MON, MSWiA i wszystkie służby, żeby obywatele mogli spać. Wysłanie komunikatu RCB w nocy lub rankiem, gdy nie było bezpośredniego zagrożenia zdrowia lub życia, spowodowałoby niebywałą panikę”
- wyjaśniła Karolina Gałecka.
Zaapelowała też do mieszkańców, by w przypadku natknięcia się na wrak drona nie dotykać go i zawiadomić służby.