„Tylko w czerwcu 2025 roku było to 2 736 dronów – niemal 10 procent całej liczby użytych dotąd Shahedów” – podkreślił ukraiński przywódca, wskazując na eskalację rosyjskich działań mimo prób międzynarodowej mediacji.

Zełenski zaznaczył, że te ataki byłyby niemożliwe bez współpracy Kremla z Teheranem:
„Gdyby nie pomoc Iranu, Rosja nie byłaby w stanie przeprowadzać tych masowych uderzeń. Dlatego wspólnicy tej wojny także muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności.”

W ostrych słowach ukraiński prezydent zwrócił się również bezpośrednio do Władimira Putina:
„Putin udaje, że nie rozumie zasad, które kształtują współczesny świat. Tutaj, w Hadze, chcę mu to wyraźnie powiedzieć: są zasady – nie zabijaj, nie tratuj ludzi jak zwierząt, nie niszcz miast i wiosek, nie sponsoruj terroru, nie kradnij dzieci. Jeśli je złamiesz, zostaniesz pociągnięty do odpowiedzialności.”

W ocenie Zełenskiego tylko maksymalna izolacja Rosji oraz utrzymanie i zaostrzanie sankcji gospodarczych mogą wpłynąć na zmianę sytuacji.
„Każde zmniejszenie dochodów Rosji z ropy pomaga przybliżyć pokój” – zaznaczył.

Prezydent Ukrainy wezwał również Europę do nieustającego wsparcia militarnego, by wysłać Kremlowi jasny sygnał:
„Rosja musi zobaczyć, że Europa się nie wycofa.”

Wystąpienie Zełenskiego miało miejsce w Hadze – symbolicznej stolicy międzynarodowego prawa – i było szeroko komentowane w kontekście rozważań nad pociągnięciem rosyjskich przywódców do odpowiedzialności karnej przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym.