W poniedziałek doszło do przynajmniej dwóch eksplozji, w wyniku których poważnie uszkodzone zostały gazociągi Nord Stream. Wszystko wskazuje na to, że doszło do celowego sabotażu. Najpewniej dokonali go Rosjanie, chcą wzmocnić wywieraną na Zachód presję.

We wtorek w szokujący sposób do sprawy odniósł się w mediach społecznościowych europoseł PO Radosław Sikorski, który opublikował zdjęcia z miejsca wycieku gazu podpisane: „Thank you, USA”.

Jeszcze bardziej zaskakującą opinią podzielił się dziś poseł Paweł Zalewski z Polski 2050.

- „Sabotaż, który prawdopodobnie miał miejsce wobec rurociągów Nord Stream 1 i 2, ujawnił skalę zaniedbań polskiego państwa, jeżeli chodzi o ochronę infrastruktury krytycznej”

- mówił parlamentarzysta na dzisiejszej konferencji prasowej.

- „PiS miał siedem lat na to, aby wzmocnić ten bardzo istotny rodzaj zarządzania kryzysowego i nic w tej sprawie nie zrobił”

- dodał.