„Zbankrutowała skrajnie liberalna polityka. Okazała się fatalnym rozwiązaniem. My postawiliśmy na pracę dla więźniów, to był podstawowy cel, bo uważamy, że nie ma lepszej metody resocjalizacji” – powiedział polityk Solidarnej Polski w wywiadzie dla „Gazety Polskiej Codziennie”.

Jak przyznał wiceszef resortu sprawiedliwości jeszcze w 2015 roku pracowała w Polsce zaledwie 1/3 osadzonych, obecnie natomiast aż 96 proc.

Wprowadziliśmy wiele programów związanych z pracą dla więźniów, żeby nie oglądali cały dzień telewizji, tylko nauczyli się, że trzeba rano wstać, iść do pracy i zarobić na siebie, aby móc spłacać swoje zobowiązania, alimenty i długi” – zaznaczył wiceminister Woś.

Jak podkreślił Michał Woś „nie może być tak, że więzienie traktowane jest jak hotel czy sanatorium, więzienie musi resocjalizować”.