W piątek Sejm ma zająć się wnioskiem prokuratury o uchylenie immunitetu oraz wyrażenie zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła PiS Zbigniewa Ziobry. Śledczy chcą postawić mu zarzuty dot. domniemanych nieprawidłowości przy wydatkowaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości. Powołują się przy tym na opinię lekarską, z której ma wynikać, że mimo śmiertelnej choroby, poseł Ziobro może zostać umieszczony w areszcie. Na opinię tę uwagę zwrócił europoseł PiS Jacek Ozdoba, w którego ocenie może ona być „ustawką z udziałem lekarza”. Polityk zaapelował o zbadanie sprawy przez Naczelną Radę Lekarską wskazując, że wystawiający opinię lekarz nie badał byłego ministra sprawiedliwości.

Naczelna Izba Lekarska podjęła już działania w tej sprawie.

- „W odniesieniu do wpisu, który dziś został opublikowany przez pana europosła Jacka Ozdobę oraz pisma skierowanego do Naczelnej Izby Lekarskiej, informujemy, że traktujemy te sprawy jako takie potencjalne doniesienie o możliwości popełnienia przewinienia zawodowego przez lekarza. To przewinienie polega na być może nienależytej staranności przy wydawaniu opinii lekarskiej”

- przekazała Radiu ESKA Iwona Kania z Naczelnej Izby Lekarskiej.

Poinformowała, że sprawa została przekazana do rozpatrzenia przez naczelnego rzecznika odpowiedzialności zawodowej, który „dokona oceny, czy zaistniały przesłanki do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego i czy te działania lekarza albo też zaniechanie lekarza mogło naruszyć obowiązki wynikające z ustawy o izbach lekarskich bądź kodeksu etyki lekarskiej”.