PKB Ukrainy w wyniku działań wojennych spadło o około 400 procent, a gospodarka odczuwa głęboki kryzys. Jednak ukraiński biznes potrzebuje pracowników, a armii potrzebuje nowych poborowych. Jednak z uwagi na znacznie sektora IT, ważność informatyków oraz skala płaconych przez ten sektor podatków zdecydowały, że „rząd zwalnia jednocześnie od niej cały sektor IT oraz pracowników z tych firm, które zapłaciły państwu 1,5 mln euro podatków” – czytamy na portalu money.pl.
Ponadto prezydent Zełenski przedłuża stan wojenny i mobilizację o kolejne 90 dni.