Jak donosi Reuters, sankcje mają być wymierzone przede wszystkim w Gazprom i inne wielkie rosyjskie przedsiębiorstwa działające w sektorach bankowym i energetycznym.
Nie jest w dalszym ciągu wiadome, czy sankcje zostaną zatwierdzone przez Donalda Trumpa. Trump w ostatnich tygodniach wielokrotnie wspominał o możliwości uderzenia w Rosję sankcjami, aby zmusić ją do zawarcia pokoju na Ukrainie.
Początkowa sympatia Trumpa do Putina i możliwość „przeciągnięcia” go na stronę USA w niektórych kwestiach ma ustępować zniecierpliwieniu i frustracji wobec działań rosyjskiego prezydenta na Ukrainie.
Rosja wielokrotnie ostrzeliwała ostatnio obiekty cywilne na Ukrainie, na co Trump reagował w rozmaity sposób: pisał w mediach społecznościowych, że ataki te są niepotrzebne, wzywał Putina do ich zaprzestania, a w końcu stwierdził nawet, że rosyjski prezydent go „zwodzi”.
Jak donosi Reuters, amerykańscy urzędnicy „próbują koordynować jakiś zestaw bardziej represyjnych działań przeciwko Rosji”. Tym niemniej każdy z nich zastrzega, że ostateczna decyzja w tej sprawie należeć będzie wyłącznie do Trumpa.
Gdyby Trump zdecydował się zatwierdzić sankcje – po podpisaniu umowy surowcowej z Ukrainą, oznaczałoby to znaczne zaostrzenie stanowiska USA wobec Rosji.

03.05.2025, 10:46
Fot. screenshot - YouTube (The White House)
USA szykują nowe sankcje na Rosję. Czy Trump je podpisze?
Stany Zjednoczone przygotowały nowy pakiet sankcji na Rosję, w tym na jej sektor energetyczny i bankowy. Sankcje mają zmusić Putina do zawarcia pokoju na Ukrainie. Nie wiadomo jednak, czy pakiet sankcji zatwierdzi Donald Trump.
jkg/fronda.pl
Podobał Ci się artykuł? Wesprzyj Frondę »