- „Uratowałem pieniądze, które leżały w OFE. Stracilibyście na tym, gdyby dalej tam leżały. Wszystkie wasze pieniądze trafiły na wasze indywidualne konta do ZUS i każdy może sprawdzić. To była naprawdę bardzo dobra decyzja” – mówi na nagraniu Donald Tusk.

Te słowa wywołały bardzo mocne komentarze wielu intenautów.

- Ciekawe. Pierwsze pytanie które „zwraca” Google to, czy Tusk jest na emeryturze❓ Klikam i czytam, że Tusk jest na emeryturze i dostaje … 21 tysięcy złotych miesięcznie. A jak wpiszę: Co podniósł Tusk❓ to Google pisze, że wiek emerytalny w Polsce i … emerytury o 36 zł ❌ — napisał na Twitterze eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości Bogdan Rzońca.

Jak zwraca uwagę portal wPolityce.pl. „Donald Tusk zrobi najwymyślniejszą woltę i powie chyba wszystko, aby ponownie dojść do władzy w Polsce”.

- Najwyraźniej obrady w Magdalence zaczął nagle uważać za coś wstydliwego, a „reformę” OFE, z którą jego rząd borykał się długo, uznał za wielki sukces, za który społeczeństwo powinno być mu wdzięczne – pisze dalej portal wPolityce.pl.

- Czy ja śnię? Nawet nie mrugnął, gdy wypowiadał to łgarstwo – napisał na Twitterze młody aktywista Prawa i Sprawiedliwości Oskar Szafarowicz.

Jak jednak zwracają uwagę eksperci od kłamstwa, Tusk wypowiadając słowa o OFE bardzo wyraźnie, powoli je cedzi i mocno akcentuje, a to – piszą – klasyczny syndrom kłamcy.