Przewodniczący Platformy Obywatelskiej już wiele miesięcy temu zapowiedział, że nie wpuści na listy wyborcze swej partii nikogo, kto nie popiera aborcji na żądanie do 12 tygodnia życia dziecka poczętego.

Postulat aborcji na żądanie znalazł się również pośród katalogu obietnic przedwyborczych obozu Koalicji Obywatelskiej.

Podczas dzisiejszego expose wygłaszanego z sejmowej mównicy, premier Tusk także nie omieszkał nawiązać do „kwestii aborcji”.

„Niezależnie od tego, co ustawowo będzie możliwe, bo wiemy dobrze w jakich realiach politycznych jesteśmy, opracowaliśmy już wstępny program tego, aby każda polska kobieta odczuła natychmiast zasadniczą różnicę także w kwestii traktowania macierzyństwa, kobiet w ciąży i również tego bardzo bolesnego dzisiaj w Polsce problemu jakim jest dostęp do legalnej i bezpiecznej aborcji” – mówił Donald Tusk.

„Dzieciobójcy!” – zripostował z ław poselskich poseł Konfederacji Grzegorz Braun.

„My od pierwszego dnia przystąpimy do konkretnych, precyzyjnych działań, niezależnie od tego, czy to będzie szpital, prokuratura czy szkoła” – zarysowywał proaborcyjną politykę swego rządu Donald Tusk.