Tragedia miała miejsce w mieście Malang we wschodniej części wyspy Jawa. Rozgrywany był wówczas mecz między drużynami Arema FC i Persebaya Surabaya, który zakończył się porażką 2:3 pierwszej z drużyn.
"Po końcowym gwizdku kibice drużyny gospodarzy wtargnęli na murawę, by wyrazić swoje niezadowolenie z postawy drużyny. Wówczas policja, próbując opanować sytuację, użyła gazu łzawiącego, co z kolei wywołało panikę wśród kibiców, którzy zaczęli się tratować próbując wydostać się ze stadionu" - poinformował komendant lokalnej policji.
Według słów komendanta, kibice zaatakowali policjantów, a następnie niszczyli zaparkowane w okolicy stadionu samochody.
#Breaking: Just in - At least 108 people confirmed dead after a football match between Arema and Persebaya in #Indonesia, after they were cornered by riot police after a clash, and got tear gassed, with no other place to run or hide and dying of oxygen shortages duo to the gas. pic.twitter.com/S9mEPJVpUg
— Sotiri Dimpinoudis (@sotiridi) October 1, 2022