Politycy obozu władzy od pewnego czasu przekonują, że Dainel Obajtek „uciekł” z kraju. Wskazują, że miał wyjechać na Białoruś.
- „Daniel Obajtek od dłuższego czasu jest na Węgrzech. Czyli nie jest tam od pięciu dni czy tygodnia”
- powiedział niedawno dziennikarzom w Sejmie Michał Szczerba z KO.
Teraz na insynuacje te odpowiedział sam zainteresowany.
- „Na kampanijnym szlaku, Bachórz w gminie Dynów. Działamy dla Polski. Ze szczególnymi pozdrowieniami dla tych, którzy szukają mnie na Węgrzech, w Albanii czy Dubaju”
- napisał Obajtek, publikując nagranie z wójtem gminy Dynów.
- „To nie jest Budapeszt. A to nie Viktor Orban. Pozdrawiam wszystkich z gminy Dynów. Spotkałem pana wójta. Bardzo mi miło. Wspaniała gmina, panie wójcie!”
- dodał.
Na kampanijnym szlaku, Bachórz w gminie Dynów. Działamy dla 🇵🇱
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) May 6, 2024
Ze szczególnymi pozdrowieniami dla tych, którzy szukają mnie na Węgrzech, w Albanii czy Dubaju. pic.twitter.com/JAVO4ApVvn