- „Albo silna, bezpieczna Polska w zjednoczonej Europie albo samotny i pogrążony w chaosie kraj wystawiony na rosyjskie prowokacje i dywersję  - o tym będą wybory europejskie. Nie stać nas na niską frekwencję. Taka lekcja z dzisiejszych wyborów”

- napisał na X.com Donald Tusk, reagując na informacje PKW dot. frekwencji w dzisiejszych wyborach.

Już po ogłoszeniu wyników exit poll na antenie TV Republika do frekwencji odniósł się europoseł PiS Dominik Tarczyński.

- „Widzimy, że frekwencja w Polsce wschodniej znacznie przewyższyła tą w Polsce zachodniej. To pokazuje, że wybory do Parlamentu Europejskiego będą zdecydowanie wygrane przez siły konserwatywne”

- ocenił eurodeputowany.