Jak podaje TVN, żaden z czterdziestu świadków, którzy byli przesłuchiwani z użyciem wariografu nie przeszedł tego badania pozytywnie.

W sprawie zaginionej 13 lat temu, wtedy 19-letniej Iwony Wieczorek nadal jest więcej pytań niż odpowiedzi. Zagadkowa jest też lista osób, które coś o sprawie wiedziały i nagle zmarły.

Jak ustalili dziennikarze, wiele pytań powstało odnośnie kłótni, do której miało dojść pomiędzy Iwoną Wieczorek oraz jej przyjaciółmi. Z kolei według prowadzących śledztwo funkcjonariuszy policji „kluczem do wyjaśnienia sprawy może być analiza tego, co zawiera telefon Iwony Wieczorek. Chodzi tu przede wszystkim o numery, z którymi zaginiona kontaktowała się i SMS-y, które wysyłała” - czytamy.