Stoltenberg podkreślił, że NATO musi zajmować się obecnie kilkoma kryzysami jednocześnie, ale nie może wycofać się i zapomnieć o wojnie obronnej Ukrainy. Tego poparcia dla Kijowa – dodał – nie może osłabiać wojna w Strefie Gazy.
W opinii szefa NATO Władimir Putin już dzisiaj mógłby podjąć działania zmierzające do zakończenie wojny na Ukrainie.
Stoltenberg podkreślił, że Rosja już konflikt przegrała. - Stracili dziesiątki tysięcy żołnierzy, duże ilości sprzętu wojskowego. Utracili wpływy polityczne i są coraz bardziej izolowani
- wskazał, dodając że "wszystkie kraje NATO zgadzają się, że Ukraina powinna zostać członkiem sojuszu".
Odnosząc się do wojny na Bliskim Wschodzie stwierdził, że nie przerodziła się ona na chwilę obecną w poważny konflikt regionalny, ponieważ Iran, Hezbollah i inne grupy doprowadziły do eskalacji przemocy.
Szef NATO zapewnił, że kraje Sojuszu jednoznacznie opowiadają się za zorganizowaniem korytarzy humanitarnych i wstrzymaniem walk, aby możliwa była pomoc dla ludności cywilnej.
- Operacje wojskowe muszą odbywać się w ramach prawa międzynarodowego, potępiamy ataki terrorystyczne na Izrael, a reakcja Izraela musi oszczędzać życie cywilów
- podkreślił Stoltenberg.