Według prognoz pogody temperatury występujące obecnie na całym obszarze zachodniej Rosji sięgają 32, 33 stopni na minusie.

W Polsce z kolei na terenie całego kraju mają się lokalnie tworzyć mgły ograniczające widzialność do 200 metrów, pomimo temperatur na plusie.

Służby ukraińskie, ale też i sami Rosjanie zapowiadają już w styczniu kolejny wielki pobór do wojska na poziomie 500 tys. rekrutów. Czy ten pobór, podobnie jak poprzednie to będzie sprawność wojska na poziomie około 10 procent zakładanych szacunków. I po drugie, czy nie przypomina to trochę uporu Faraona w ściganiu Izraelitów przez Morze Czerwone? Tyle tylko, że tam była woda, a tym razem jest mróz, który wykończy każdą źle wyposażoną i niewyszkoloną armię.