Myśl o kapłaństwie pojawiła się kiedy ukończyłem szkołę średnią. Jednak nie wstąpiłem do seminarium ponieważ chciałem studiować mikrobiologię. Przez dwa lata nie dostałem się na upragnione studia. Potem postanowiłem wstąpić do zakonu. Napisałem prośby o przyjęcie do kilku kongregacji. Niestety wszystkie zgromadzenia uznały, że nie nadaję się do życia zakonnego. Postanowiłem żyć swoim życiem i stłumiłem powołanie do kapłaństwa.

W 2007 roku wyemigrowałem do Stanów Zjednoczonych. Tam doświadczyłem szoku kulturalnego. Postanowiłem ciężko pracować i studiować biologię. Jednak Bóg nie dawał za wygraną. Pewnego dnia rozmawiając z przyjaciółmi powiedziałem, że po zdobyciu tytułu magistra zamierzałem wstąpić do seminarium lub studiować medycynę. Kiedy byłem na pierwszym roku studiów nauczyciel akademicki spytał mnie co zamierzałem robić po ukończeniu studiów. Powiedziałem, że myślę o kapłaństwie. Zasugerował, abym najpierw skończył medycynę, a potem wstąpił do seminarium. Ta rozmowa była punktem zwrotnym w moim życiu ponieważ zacząłem zastanawiać się nad tym, co tak naprawdę chcę robić w życiu. Przez dwa tygodnie byłem niespokojny. Nie wiedziałem jaką powinienem podjąć decyzję. Pewnego dnia podczas modlitwy Bóg udzielił mi swojej łaski, abym wybrał kapłaństwo i porzucił inne plany na życie. Kiedy tak postanowiłem w sercu miałem pokój. To utwierdziło mnie, że wybrałem właściwą drogę.

Zanim rozpocząłem formację w seminarium otrzymałem aplikację do wypełnienia. Poczułem tak wielki strach, że przez miesiąc nie mogłem jej wypełnić. Bałem się, że moje życie jest skończone i nie zrealizuję życiowych aspiracji. Jednak Bóg stopniowo przełamywał mój opór. Zapewnił mnie, że wszystko będzie dobrze. Musiałem Mu zaufać. Ostatecznie wypełniłem aplikację i wstąpiłem do seminarium. 15 czerwca 2019 roku przyjąłem święcenia prezbiteriatu wraz z dziewięcioma innymi diakonami. Teraz jako kapłan jestem szczęśliwy.

ks. Ebuka Mbanude

Tłumaczenie z j.ang. na j.pol: Marcin Rak

Źródło:https://www.dcpriest.org/fr-ebuka-mbanude