Od dłuższego czasu w przestrzeni publicznej pojawiały się domysły dotyczące mojego odejścia z Kanału Sportowego, a od miesiąca - gdy usunąłem KS z opisu w swoich mediach społecznościowych - temat stał się głośny” – napisał w mediach społecznościowych Krzysztof Stanowski.

„Dzisiaj złożyłem wypowiedzenie, co oznacza, że mam obowiązek świadczenia pracy przez kolejne trzy miesiące (do końca stycznia 2024), chyba że strony ustalą inaczej” – oznajmił popularny dziennikarz sportowy, zamieszczając skan dokumentu będącego podpisanym przez niego wypowiedzeniem umowy z Kanałem Sportowym.

„Bardzo dziękuję wszystkim, którzy tworzyli ze mną ten ekscytujący projekt. Przede wszystkim dziękuję widzom, z którymi spędziłem ostatnie blisko cztery lata - czy też rozmawiając podczas programów, czy też czytając Wasze komentarze. Fajnie było! I może jeszcze będzie” – zakończył swój wpis w mediach społecznościowych Stanowski.

W ostatnim czasie na Krzysztofa Stanowskiego spadła w mediach internetowych fala krytyki po tym, jak podczas jednego z programów, nawiązując do tematu afery pedofilskiej, dziennikarz próbował być zabawny i uciekając się do terminologii piłkarskiej żartował na temat „wykorzystanej jedenastki”. Stanowski nie chciał przeprosić za swój „żart”, próbując tłumaczyć, że żartował on z pedofila, a nie jego ofiary.

Jednocześnie również niedawno Krzysztof Stanowski zmuszony był zrezygnować ze współpracy w prowadzeniu „Poranka” na Kanale Sportowym z youtuberem Maciejem Dąbrowskim, który swego czasu dopuścił się w sieci wulgarnych, pedofilskich żartów wobec nieletnich dziewczynek. Wskutek tego z Kanału Sportowego wycofał się jeden ze znaczących sponsorów tego podmiotu.

Swoje oświadczenie w sprawie rozstania z Kanałem Sportowym zamieścił w social mediach również współprowadzący ze Stanowskim jeden z popularnych programów na Kanale – znany dziennikarz Robert Mazurek.

„Szanowni, Żegnam się z Kanałem Sportowym, ale nie z Państwem. To przez Stanowskiego zszedłem na złą drogę i zostałem jutuberem, niewykluczone, że jeszcze trochę nim pobędę” – oznajmił Mazurek.

Kanał Sportowy, absolutnie nie ograniczający poruszanej przez siebie tematyki do wydarzeń sportowych, zaczął działać na YouTube 1 marca 2020 roku. Został on założony przez czterech znanych i niezwykle popularnych dziennikarzy sportowych: Krzysztofa Stanowskiego będącego pomysłodawcą projektu, a także Mateusza Borka, Tomasza Smokowskiego i Michała Pola.

W lipcu tego roku kanał posiadał ponad 1 milion subskrybentów oraz łącznie ponad 590 milionów wyświetleń zamieszczonych tam materiałów.