W sobotę wieczorem przewodniczący parlamentu Mahinda Yapa Abeywardena przekazał w telewizyjnym przemówieniu, że prezydent kraju Gotabaya Rajapaksa zgodził się na przekazanie władzy w najbliższą środę.
- Kilka godzin wcześniej manifestujący przebili się przez kordony policji chroniące pałac prezydencki i wdarli się do środka. W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia dziesiątek osób nad basenem w luksusowej rezydencji, a także drogich samochodów, które znajdowały się w garażu – podaje portal polsatnews.pl.
Jak oceniają eksperci, są to największe protesty w historii Sri Lanki, które wywołane zostały poważnym kryzysem - niedobór walutowy, ograniczenie importu paliw, żywności oraz leków. Inflacja na Sri Lance sięga obecnie 55 proc.
Protesters in Sri Lanka set fire to the private residence of the Prime Minister. pic.twitter.com/wFpFpyoUkj
— NEXTA (@nexta_tv) July 9, 2022
Civilian does not have food, gas. But,This is the luxsury life gotabaya spend. Now it captured by protestors. #GotaGoGama #GoHomeGota2022 #SriLankaProtests #SriLankaCrisis pic.twitter.com/72cjdrPnIE
— 𝗚𝗛𝗢𝗦𝗧🇱🇰𝗦𝗥𝗜𝗟𝗔𝗡𝗞𝗔 (@GHOST_SRILANKA) July 9, 2022
Our neighbors #srilanka 🇱🇰🇲🇻: We are with you #SriLankaProtests #GoHomeGota2022 pic.twitter.com/PN2PVvkSqj
— Ahmed 🇲🇻 (@MDPhingaaalan) July 9, 2022