Muzyk zabrał swojego wnuka do kina. Nagle dziecko zaczęło się pytać, jak jedna kobieta może mieć dziecko z drugą kobietą. „Nie przyszedłem na to gów...o, przyszedłem po prostu obejrzeć cholerny film” – relacjonował Snoop Dogg, wyjaśniając, że teraz obawia się chodzić do kina. Próbował zachęcić chłopca do skupienia się na oglądaniu, by nie wchodzić w kłopotliwe tłumaczenie relacji seksualnych dziecku, które nie jest jeszcze nawet nastolatkiem.
„Jednak chwila szczerości Snoopa staje się kontrowersyjnym punktem w Australii” – zauważył Warner Todd Huston na portalu „Breitbart”. Krytykowanie motywu lesbijskiego w produkcji Disneya może odbić się na koncercie muzyka. Raper ma wystąpić w wielkim finale Australian Football League (AFL). Tymczasem pojawiły się opinie i pogłoski, że AFL odwoła występ.
David Schwarz, były gracz futbolu australijskiego, powiedział, że zapowiedź pojawienia się Snoopa Dogga na finale AFL to „kontrowersyjny wybór”. „Snoop zostanie anulowany w tym tygodniu i słusznie. Nie można izolować grupy mniejszościowej” – stwierdził sportowiec. Schwarz przypomniał, że Izak Rankine z AFL Crows został zawieszony na cztery mecze za „homofobiczne oszczerstwo”, a zatem siłą rzeczy podobna będzie sytuacja z raperem.
„Każdy potępił Rankine’a” – dodał. I stwierdził, że w przypadku gościa honorowego, jakim ma być Snoop Dogg, będzie dużo kontrowersji. „Są doniesienia, że płacą mu 5 milionów dolarów (...), po prostu nie wiadomo, co on zrobi” – zauważył. Inny były gracz, Brendan Fevola, wyraził opinię, że raper „dostanie kopa”, a w jego miejsce zagra jakiś australijski artysta. „Dostanie kopa, co powinno go spotkać” – dodał Fevola.
Według informacji portalu „Breitbart”, AFL nie wydał do tej pory żadnego komentarza. Huston przytoczył jedynie opinię dyrektora wykonawczego ligi, który powiedział, że występ amerykańskiego rapera ma być przyjazny rodzinie.