Rafał Trzaskowski za każdym razem, kiedy zabierał głos w czasie wczorajszej debaty prezydenckiej, mówił o „aferze” wokół mieszkania wykupionego przez Karola Nawrockiego. Sięgając po ton moralnej wyższości, mówił o bezinteresownej pomocy, zarzucając kontrkandydatowi wykorzystanie mężczyzny w trudnej sytuacji i „zrobienie przekrętu”. Obywatelski kandydat wyjaśnił, że pomagał panu Jerzemu, a o szczegółach całej sprawy obszernie opowiedział na opublikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. W czasie debaty natomiast, odpowiadając na oskarżenia, w pewnym momencie zapytał wiceprzewodniczącego PO, czy w jego „emocji społecznej mieści się składanie pozwu eksmisyjnego do rodziców 6-letniego dziecka”.

Chodzi o skierowany przez władze Warszawy pozew o eksmisję państwa Artura i Justyny oraz ich 6-letniego syna Tomka. Powodem nie było zaleganie z czynszem czy stwarzanie problemów sąsiedzkich. Jak relacjonują media, rodzice 6-latka to pracujący na utrzymanie rodziny ludzie, którzy o niewiele ponad 200 zł przekroczyli kryterium najmu komunalnego. To właśnie dla kierowanego przez Rafała Trzaskowskiego urzędu stało się pretekstem do skierowania pozwu eksmisyjnego.

- „W lipcu przyszedł pozew od miasta o opuszczenie i wydanie lokalu. To pierwszy krok w procesie eksmisji. Rozprawa w Sądzie Rejonowym Warszawa – Śródmieście zaplanowana jest na początek lipca”

- donosi portal Niezależna.pl.

W czasie wczorajszej debaty Rafał Trzaskowski zbył pytanie obywatelskiego kandydata stwierdzeniem, że o eksmisji decyduje sąd, a nie władze miasta. Politycy PiS publikują jednak dokument, z którego dowiadujemy się, że to Miasto Stołeczne Warszawa jest powodem w tej sprawie.

- „Trzaskowski nie odpuścił nawet rodzinie z sześciolatkiem. Skłamał na debacie. Człowiek bez serca i honoru. Nie pozwólmy, by został prezydentem!”

- napisał wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki, dołączając do swojego wpisu zdjęcie dokumentu.

- „Zobaczcie to! To jest pozew przeciwko tej rodzinie z 6 letnim dzieckiem z 38 metrowego mieszkania! Panie Trzaskowski, skłamał pan w debacie! Nie musiał pan pozywać rodziny z 6 letnim dzieckiem o eksmisję! Mógł pan przyznać to mieszkanie w drodze indywidualnej!”

- dodał europoseł Waldemar Buda.

- „Uczciwość i empatia w słowach, a w czynach brutalna eksmisja rodziny z 6-letnim dzieckiem. Panie Rafale, wczoraj w debacie po prostu pan skłamał. Niech się Pan nie zasłania sądem. Nikt nie kazał Panu rozpoczynać nieludzkich działań, przez które kolejni warszawiacy trafią na bruk! To był pański wybór”

- napisał z kolei poseł Jacek Sasin.