O przerażającej zbrodni, do której doszło w stolicy prowincji Chuzestan, świat dowiedział się 5 lutego. Chodzi o morderstwo Mony Heydari, której mąż ściął głowę kilka dni po jej powrocie do Iranu. Mężczyźnie pomagał brat. Obaj przebywają w areszcie.

W ramach „zabójstwa honorowego” kobiety są zabijane przez męskich krewnych z powodu rzekomego zhańbienia rodziny przez ucieczkę, cudzołóstwo, wnioskowanie o rozwód czy naruszenie dobrego imienia rodziny.