Warto podkreślić, że na słowa szefowej Komisji Europejskiej bardzo ostro i negatywnie zareagowało wiele środowisk oraz liczni politycy.
Do tej kuriozalnej i bezceremonialnej wypowiedzi niemieckiej polityk odniósł się m.in. eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości Jacek Saryusz-Wolski.
– Skandaliczna&desperacka próba KE wpłynięcia na wynik wyborów vd Leyen grozi Włochom: „Zobaczymy, jeśli sprawy pójdą w złym kierunku, mamy narzędzia, tak jak w przypadku Polski i Węgier” KE nie ma prawa do zmieniania rządów, gwałci art 4 i 5 Traktatu - napisał na Twitterze europoseł.
Skandaliczna&desperacka próba KE wpłynięcia na wynik wyborów
— Jacek Saryusz-Wolski (@JSaryuszWolski) September 23, 2022
vd Leyen grozi Włochom:
„Zobaczymy, jeśli sprawy pójdą w złym kierunku, mamy narzędzia, tak jak w przypadku Polski i Węgier”
KE nie ma prawa do zmieniania rządów, gwałci art 4 i 5 Traktatu
⬇️pic.twitter.com/LKkdRot5nk