Kapitan Kuzminow uciekł z Rosji śmigłowcem Mi-8 9 sierpnia wraz z dwoma członkami załogi swojego helikoptera. Wyleciał z lotniska wojskowego w Kursku w ramach oficjalnie zaplanowanego zadania. Po tym jak wylądował w obwodzie charkowskim, został przejęty przez ukraińską armię. Otrzymał wtedy gwarancje bezpieczeństwa oraz propozycję pozostania na Ukrainie, a wcześniej przyjechali tam jego rodzice.
Były rosyjski pilot on ukrywać się w Hiszpanii i podawać za obywatela Ukrainy. Został znaleziony martwy w gminie La Vila Joiosa w prowincji Alicante, na wschodzie Hiszpanii. Media lokalne podają, że w jego kierunku dwaj mężczyźni oddali około sześciu strzałów.
- Funkcjonariusze żandarmerii (Guardia Civil) znaleźli już biały samochód osobowy, z którego korzystali mordercy. Pojazd po zabójstwie został przez napastników porzucony w gminie El Campello, 18 km od miejsca zbrodni, a następnie podpalony – czytamy na portalu wpolityce.pl.
Śmierć Kuzminowa w Hiszpanii potwierdził w poniedziałek wywiad Ukrainy.
Russian Air Force Captain defector Maxim Kuzminov's death confirmed by Ukraine's GUR Defense Intelligence. He was assassinated by Russia with 5 gunshots in an underground parking garage in Villajoyosa, Spain.https://t.co/QsMV6qrA1b
— Igor Sushko (@igorsushko) February 19, 2024
⚡️russian pilot Maksim Kuzminov, who had flown a Mi-8AMTSh helicopter to Ukraine, was found dead in Spain.
— FLASH (@Flash_news_ua) February 19, 2024
This was reported by Suspilne with reference to the spokesperson for the Defence Intelligence of Ukraine Yusov.
👉 Follow @Flash_news_ua pic.twitter.com/EEfbAfSwXw