Tysiące niezgadzający się z imperialistyczną polityką Kremla Rosjan uciekło po rozpoczęciu poełnoskalowej wojny do Niemiec. Część z nich chce teraz aktywnie zmieniać kraj, w którym uzyskali azyl. Przykładem jest 21-letni Ilja Makarow, który z uwagi na swoją opozycyjną działalność, w Rosji usłyszał zarzuty. Udał się do Niemiec i w lipcu 2024 roku wstąpił do Socjaldemokratycznej Partii Niemiec.
Do Wolnej Partii Demokratycznej dołączyła z kolei Anastasija Łukomska, 35-letnia artystka i aktywistka z Moskwy.
- „Nawet w Rosji nie było siły politycznej, która tak ściśle odpowiadałaby moim poglądom”
- opowiada o wstąpieniu do partii w rozmowie z DW.
21-letni Ilja Żernow, represjonowany w Rosji za udział w antywojennych akcjach, wstąpił do Partii Zielonych.
- „Jestem wegetarianinem i zależy mi na środowisku, prawach człowieka i myśleniu międzynarodowym”
- podkreślił.