Jak już informowaliśmy, Adama Bodnara miałby zastąpić sędzia Waldemar Żurek. Na tym jednak nie koniec – ministerstwem sportu zamiast Sławomira Nitrasa pokierować ma znany z sejmowych awantur poseł Jakub Rutnicki, o czym pisaliśmy tutaj.

Skład rządu mamy poznać dzisiaj przed południem. Wczoraj jednak telewizja wPolsce24 zaprezentowała prawdopodobną listę nazwisk. Komentarze są wymowne.

„Patrzę na tę listę nowych–starych ministrów i wychodzę z założenia, że tam już tylko Babci Kasi brakuje” – celnie komentuje Janusz Korwin-Mikke.

Paweł Rybicki napisał z kolei na x.com:

„To nie było łatwe zadanie, ale Tuskowi udało się stworzyć jeszcze większy cyrk”.

We wpisie Samuela Pereiry czytamy za to:

„«Błyskotliwy» pomysł premiera na nowych ministrów: do wyborów i tak Polakom nie będzie lepiej, ale za to ja na posiedzeniach rządu będę miał śmieszniej”.