Broniąc prokuratorów odpowiedzialnych za przygotowanie wniosku pełnego błędów, minister Żurek stwierdził, że „takie rzeczy się zdarzają”.

- „Nawet najlepszym prawnikom zdarza się to, że sąd zwróci im pozew, tam będzie mamy formularze, ktoś uważa, że powinna być zakreślona, wypełniona rubryka i już dzisiaj rano jestem w kontakcie z prokuratorem krajowym i już od niego wiem, że jest złożony wniosek, który spełnia oczekiwania tej osoby, która odmówiła dokonania tego wpisu”

- powiedział.

Wymienione przez referendarza sądu błędy to m.in. brak opisu samej wierzytelności, na podstawie której hipoteka ma być wpisana czy brak wskazania osoby wierzyciela hipotecznego.